Powstał w 1911 roku jako inicjatywa hrabiego Konstantego Przeździeckiego. Projekt Józefa Holewińskiego przerobił Juliusz Nagórski. Wówczas był to bardzo luksusowy hotel z francuską restauracją, kawiarnię z salonem tylko dla pań, perfumerię z zapachami sprowadzanymi z Paryża i piwnicę z winami pamiętającymi czasy Napoleona Po 1945 roku zaczął podupadać i niszczeć. Po wojnie miała tu swą siedzibę firma Osobtorg, przykrywka dla NKWD. Obok działał bar, w którym jadali zwykle sowieccy oficerowie i kierownictwo sfer rządowych i partyjnych. Dopiero w 2004 roku przywrócono mu blask.