Barbara Sadowska (1940-1986) - poetka, działaczka antykomunistyczna. Przyszła na świat w Paryżu, a jej właściwe nazwisko brzmiało Obrębska (to, pod którym była znana, nosił jej ojczym). Po wojnie zamieszkała wraz z matką a później również jej drugim mężem w Warszawie. Tu ukończyła Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych, jako siedemnastolatka zadebiutowała w tygodniku ""Nowa Kultura"" wierszem zatytułowanym ""Matka"". Dostrzeżona przez dwutygodnik ""Współczesność"" rozpoczęła z nim współpracę a w 1959 roku opublikowała swój pierwszy tomik wierszy zatytułowany ""Zerwane druty"". Od 1960 roku była członkiem Orientacji poetyckiej Hybrydy, trzy lata później wydała swój kolejnym tomik (""Nad ogniem""). W 1964 roku wstąpiła w szeregi Związku Literatów Polskich i... zamilkła na osiem lat, poświęcając się wychowaniu swojego jedynego syna - Grzegorza Przemyka. W latach 70-tych opublikowała zbiory ""nie możesz na mnie liczyć, nie będę się bronić"" oraz ""Moje"", drukowała też swoje teksty w literacko-artystycznym piśmie ""Orientacja"". Była osobą bardzo religijną - uczestniczyła w warszawskich Tygodniach Kultury Chrześcijańskiej, współpracowała z Prymasowskim Komitetem Pomocy, aktywnie włączyła się w działalność ""Solidarności"". Swoje przeżycia z tego okresu zawarła w tomie ""Stupor"" opublikowanym w 1981 roku. Już wówczas była prześladowana przez Służbę Bezpieczeństwa. 1 V 1983 roku aresztowana wraz z synem, została pobita na terenie kościoła św. Marcina a Grzegorz zamordowany w komisariacie przy ul. Jezuickiej. W najtrudniejszym okresie wsparciem służył jej ksiądz Jerzy Popiełuszko, z którym była bardzo zaprzyjaźniona. W 1984 roku opublikowała gorzki w swej wymowie tom ""Słodko być dzieckiem Boga"". Ciężko chora na astmę poddała się chorobie i zmarła dwa lata później w sanatorium w Otwocku.
Spoczywa:
Cmentarz Powązkowski, kwatera 100, rząd I. Wraz z nią pochowany jest Grzegorz Przemyk.
Stan obecny:
Bloki osiedla Bielany. Powstały w 1952-70 wg proj. Marii i Kazimierza Piechotków.
Data nadania nazwy: 1994.05.11. Wcześniej (1965.12.29 - 1994.05.11) jej patronką była Wanda Wasilewska.