Wanda - imię żeńskie, które najprawdopodobniej na potrzeby swojej "Kroniki" wymyślił Wincenty Kadłubek. Dziś popularne są dwie wersje legendy o księżniczce noszącej takie imię. Wg jednej miała być córką władcy Krakowii - Kraka - i odmówić zgody na małżeństwo z księciem niemieckim Rytygierem, który najechał na ziemie polskie. Został wprawdzie pokonany, ale ona popełniła samobójstwo skacząc w nurt Wisły, aby więcej nie być stawianą w takiej sytuacji. Wg drugiej rzecz działa się nad rzeką Wandala a jej poddani byli Wandalami. Tutaj również była córką Kraka, ale rządy objęła po odsunięciu od władzy swojego brata. Najechana przez władcę niemieckiego, zmusiła go do odwrotu i samobójstwa, a sama żyła długo i szczęśliwie.
Stan obecny:
Nr 1 - 11: Bloki osiedla Saska Kępa II. Powstały w 1959 wg proj. Jerzego Czyża, Jana Furmana, Lecha Robaczyńskiego i Andrzeja Skopińskiego. Wzniesione z prefabrykatów. Mieszkania 2-3 pokojowe z balkonami lub loggiami.
Nr 8 a: w tym domu mieszkał Mirosław Chomyszyn (1910-1997) - profesor, specjalista w zakresie żywienia zwierząt, paszoznawca, autor wielu podręczników.
Data nadania nazwy: 1928.05.14
A oto uzupełnienie nadesłane przez urni - dziękujemy!
Wandy 15 wcześniej nr 13 - budynek wybudowany w 1962 roku dla spółdzielni zakładowej stworzonej przez Biuro Projektów Przemysłu Farmaceutycznego ;POLFA; oraz BETONSTAL-u 9 (wykonawcy). Zasiedlili go znani generalni projektanci POLFY oraz dyrektorzy i podobnie z Betonstalu. Został jednak na prośbę tych pracowników przypisany do Spółdzielni ENERGETYKA. Wśród lokatorów było kilku znaczących w historii miasta np. b. wiceprezydent. Projekt był bardzo solidnie wykonany - cegła pod nadzorem BPPF POLFY - jak również jego realizacja BETONSTAL-u. Przy moderniacji sieci ciepłowniczej - w latach 90-tych - emerytowani projektanci obalili irracjonalne prokekty zleceniobiorców dwukrotnie: wykazując 'skokowo' możliwości zaprojektowania wymiany infrastruktury wewnętrznej budynku a także wskazując energooszczędne i ekonomiczniejsze rozwiązania. Ta moderniazacja została wykonana już po podziale RSM Osiedle Młodych, przez aktualnego zarządcę SBM MIEDZYNARODOWA. Średnia wieku mieszkańców - opiniodawców, którzy wpłynęli na zmianę tego projektu modernizacji była ok. 79-80 lat (emeryci POLF-y jak i BETONSTAL-u). Nie mogli darować poprzednim administratorom dewastacji klatek schodowych po wyprowadzeniu instalacji gazowej na korytarze klatki schodowej (na przełomie lat 90-tych).
Ulica Wandy była jakby przedłużeniem ul. Raperswilskiej, której krótki odcinek widoczny jest na mapach ale już po drugiej stronie Trasy Łazienkowskiej - przy Alei Stanów Zjednoczonych. Budynek zmienił nr z 13 na 15 w końcu lat 60-tych, kiedy dobudowano segment przy 11A do starego domu, obecnie nr 13. Miał piękną lokalizację - z widokiem na wybudowane później kino SAWA - niestety nieznany jest mi architekt, który postawił te dwa wieżowce - mieszkania komunalne przy Meksykańskiej - między Pl. Przymierza (ten obecnie nie przypomina placu) a ul.Wandy. Kto taką lokalizację dał w tym miejscu Plac Przymierza był miejscem jakby centralnym Saskiej Kępy - do spotkań nawet jak wybudowano kino i postawiono pomnik pisarza - popiersie Stefana Żeromskiego.