Bank Gospodarstwa Krajowego

Mapa

Informacje

W latach 1762-70 stał tu pałac wojewody sieradzkiego Wojciecha Opalińskiego. Od strony ulicy stały 2 oficyny. Miał jedno piętro. Mieściła się tu Dyrekcja Generalna Dróg i Mostów, gdzie mieszkali również jej dyrektorzy, m.in. Jarosław Christiani. W poł. XIX w. przebudowano północną elewację i umieszczono tu Zarząd XI Okręgu Komunikacji. W końcu XIX w. działała tu najpopularniejsza mleczarnia „Nadświdrzańska”. Nazwana była tak dlatego, że właścicielem był niejaki Dłużewski, właściciel majątku Dłużewo nad Świdrem. Kelnerki w strojach krakowskich podawały ‘wiejską kawę’, chrupiące rogaliki... Latem wystawiano przed lokal stoliki, był tam basenik z fontanną. Na dole kawiarnia, na górze bilardy. Przychodziła tu głównie bohema. Znana była pewna anegdota związana z lokalem. Otóż przychodził tu pewien kawaler, uderzający w konkury do każdej z posażnych panien, z takim samym, zerowym skutkiem. Zwano go zresztą Rydwan-Serduszko. Pewnego dnia był tu i dowcipny młodzian z psem, którego przewrotnie nazwał „Łowca Posagów”. No więc woła młodzian psa „Łowco Posagów, pódź tu!”, na co kawaler się wkurzył i doszło do ostrej wymiany słów. Wreszcie panowie chwycili się za kieszenie, aby wyciągnąć broń i zastrzelić adwersarza. Przyjaciele obu rzucili się do nich, aby ich powstrzymać. Jeden trzymał za chusteczkę, drugi za klucze... Obok mieścił się magazyn ogrodniczy J. Gebethnera. W 1928 mleczarnię zlikwidowano, stawiając tu gmach BGK w latach 1928-35 wg proj. Rudolfa Świerczyńskiego. Rzeźby na elewacji z czorsztyńskiego andezytu wykonał Jan Szczepkowski.