Wacław Gąsiorowski (1869-1939) - pisarz, dziennikarz, działacz niepodległościowy. Był rodowitym warszawiakiem. Wcześnie stracił rodziców, dlatego też po ukończeniu gimnazjum rozpoczął pracę zarobkową, równocześnie uczęszczając na kurs farmaceutyczny oraz buchalteryjny. Pracował m.in. jako pomocnik aptekarza, później został przymusowo wcielony do armii rosyjskiej, w której odbył dwuletnią służbę. Wówczas to zadebiutował jako dramatopisarz - jego sztuka "Szare życie" wygrała konkurs ogłoszony na łamach "Kuriera Warszawskiego" i w 1892 roku została wystawiona na deskach teatru "Rozmaitości". Później pracował jako księgowy, jednak dalej pisał i w całym zaborze rosyjskim propagował tzw. polskie czytanie, jednocześnie współpracując z "Przeglądem Tygodniowym" i "Słowem Polskim". W 1900 roku opublikował słynny "Pigularz", na poły autobiograficzne dzieło w którym zawarł swoje wspomnienia z pracy w aptece. Rok potem ukazała się antycarska powieść "Ugodowcy", za co zmuszony był do ucieczki aż do Lwowa, ścigany carskim ukazem. W 1904 roku wyjechał do Paryża. Założył tam tygodnik "Polonia" i został przewodniczącym Związku Sokołów Polskich w Europie Zachodniej, w 1905 roku mógł też wydać "Królobójców" . Na zaproszenie Polonii amerykańskiej w 1921 roku wyjechał do USA, gdzie został dyrektorem kolegium polskiego (Alliance College w Cambridge Springs), wykładając tam historię i literaturę. Do Polski powrócił dopiero w 1930 roku. Był już wówczas uznanym pisarzem historycznym - miał w swym dorobku m.in. trylogię napoleońską ("Huragan", "Rok 1809", "Szwoleżerowie gwardii"), "Czarnego generała", "Panią Walewską" czy "Księżnę Łowicką". Już w kraju doczekał się ekranizacji tych dwóch ostatnich pozycji, tutaj też założył Związek Dziennikarzy i Publicystów Emigracyjnych. Zamieszkał w Konstancinie i tam też zmarł w kilka tygodni po wejściu Niemców do Polski.
Spoczywa:
Cmentarz w Skolimowie.
Stan obecny:
Data nadania nazwy: 2001.07.09