Czeremcha - (łac. Padus) - drzewo lub krzew z rodziny różowatych, występujące w ok. 35 gatunkach głównie na półkuli północnej.
Stan obecny:
Krzyż przydrożny. Maciek, jeden z gospodarzy, wyróżniał się wyjątkowym zamiłowaniem do odwiedzania płudowskiej karczmy. Jak wieść głosi, pewnego razu mocno uraczony chmielowym trunkiem, sam wracał do Dąbrówki. Niespotykanie gęsta mgła utrudniała wędrówkę. Maciek szedł i szedł, a znajomych zagród nie było. Co więcej, drzewa, które mijał wydawały mu się obce i nieznane. Naraz zobaczył przed sobą człowieka. Pomimo, że chwiał się na nogach i w głowie mu szumiało, ruszył raźno, ufając, że zdoła go dogonić i odnaleźć drogę do domu. Choć jednak wyciągał nogi jak mógł, postać wciąż się oddalała. Maciek pędził jakby w amoku, potykał się co chwila, szybko się podnosił i biegł dalej, nie zważając wcale, że idzie po wodzie, że jest jej coraz więcej, że sięga mu po pas! Zorientował się dopiero wtedy, gdy poczuł, że nie ma gruntu pod nogami. Zrozumiał, iż wszedł w bagno! Wtedy postać odwróciła się, a tonący Maciek ujrzał... diabła, który głośno się zaśmiał i zniknął. Na pamiątkę tej historii postawiono tu krzyż.
Krzyż przydrożny. Metalowy, zastąpił drewniany, który zniszczał ze względów atmosferycznych.
Krzyż przydrożny. Stoi na rogu ul. Prząśniczek. Metalowy, na podeście murowanym, z 1900 z figurką MB Niepokalanej. Na cokole napis Ofiara całey gromady 1900 r. Powstał aby odsunąć groźbę szalejącej gruźlicy. Plac na postawienie krzyża oddał sołtys wsi Dąbrówka Szlachecka, Władysław Banaszek. Na rogach kapliczki posadzono jesiony, które jednak zostały wycięte w czasie 2. wojny. Okoliczna ludność przychodziła tu śpiewać na św. Marka, na majowe.
Data nadania nazwy: 1954.04.12. Wcześniej nazywała się Topolowa. 2006.06.13 jej fragment pomiędzy ul. Klasyków a ul. Józefa Mehoffera przemianowano na ul. Papieską.