W dzisiejszej Warszawie możemy odnaleźć wiele pamiątek po jej dawnej zabudowie. Takie ślady zachowały się na ścianach sąsiednich domów, które przetrwały. Czasami widzimy na nich nie tylko zarysy ścian i stropów, ale także elementy dawnego wyposażenia.
Miasto, w którym żyjemy ucierpiało bardzo w czasie II wojny światowej, a przez następne lata wiele ciekawych obiektów było zaniedbywanych i burzonych. Można powiedzieć, iż stare kamienice będące świadectwem kultury i bogatej historii miasta (bardzo często będące również w bardzo dobrym stanie technicznym) stały się wrogiem panującej ówcześnie władzy. Dobrze wiadomo, że stare domy nie były niszczone tylko z powodu poszerzania ulic. Walczono przede wszystkim z ich bogatymi elewacjami, które kojarzyły się z „burżuazją”. Nazywano je ruderami i do nich wprowadzano ludzi, którzy podczas libacji alkoholowych często aby napalić w piecu zrywali układaną w geometryczne wzory podłogę. Potem była pora na skuwanie „grożących zawaleniem balkonów i tynków”, brak remontów, aż w końcu wysiedlenie wszystkich mieszkańców i wyburzenie obiektu. Szkoda....
Nasze przykłady:
1. Zielna 49
Na południowej ścianie pałacu Janasza z II połowy XIXw. znajdują się pozostałości budynku Zielna 47. W czasie wojny został on wypalony, a potem zburzony. Do dziś zachowała się ściana bramy tego budynku z wystrojem sztukateryjnym wkomponowanym w latach 70 XXw. w ścianę istniejącego pałacu. Po bramie ostał się jeszcze samotnie wiszący zawias jej drzwi.
2. Hoża 1a
Pamiątką po zburzonej w 2002 r. kamienicy jest zarys jej konstrukcji na budynku u zbiegu ulic Hożej i Mokotowskiej. Pierwotnie oba obiekty były traktowane jako jeden. Dopiero po I wojnie światowej nastąpił podział. 7 piętrowe kamienice robiły ogromne wrażenie. Dziś pozostała tylko jedna...
3. Hoża 9c
Dziś po kamienicy frontowej rozebranej w 1976r. nie pozostał żaden ślad. Natomiast przetrwały tylne oficyny drugiego podwórka- ale ciekawa jest jedna z ich ścian widoczna od ulicy Hożej . Dokładnie widoczny jest na niej wygląd dawnego wnętrza. Zobaczymy tu zamurowane otwory drzwiowe, farbę na ścianach, otwory po gniazdkach elektrycznych, rury kanalizacyjne, miejsce na zlew z zachowanymi białymi kaflami (nawet ozdobnymi!) oraz cały kran. Na pierwszym piętrze jeszcze w czasach komunizmu namalowano reklamę.
4. Waliców 14 - NA ZDJĘCIU
Jest to jedna z kamienic, które znajdowały się na terenie dawnego Ghetta. Dziś pozostały po niej opustoszałe oficyny. Spalona kamienica frontowa przestała istnieć po ostatniej wojnie. Pozostały po niej resztki murów przylegające do oficyn. To w niej mieszkał poeta Getta i autor tekstów do wielu popularnych warszawskich szlagierów jak np. „Panna Andzia ma wychodne”.
W 2009r. na budowli powstał duży mural z napisem „Kamień i co”.
5. Grzybowska 46
Na kamienicy z 1939r. zachował się ślad po bardzo starej kamienicy z przełomu XVIII i XIXw. zburzonej podczas ostatniej wojny.
Do niedawna widać było nawet tynki i farbę z wewnętrznej ściany, ale ostatnio skuto je, i gołą cegłę pomalowano na biało tworząc reklamę. Dziś można dostrzec zarys konstrukcji i pozostałości rur kanalizacyjnych.
6. Targowa róg Kijowskiej
Za nowoczesnymi zabudowaniami pod adresem Kijowska 1 kryją się oficyny pobliskich kamienic z ulicy Brzeskiej. Część z nich została wyburzona kilka lat temu. To największe w Warszawie pozostałości innych budowli na ścianach. Widoczne są dokładnie podziały ścian i stropów. Zobaczymy nawet, gdzie niegdyś znajdowała się klatka schodowa.